Babka „rodzynka w czekoladzie”

Babka „rodzynka w czekoladzie”

No właśnie majówka. A ja jak zwykle spieszę spóźniona z opcją idealnie na tę okazję. Jednak liczę, że i tym razem wybaczycie mi moje roztargnienie 🙂

Znaleźć balans

Odpoczynek. Wydawałoby się, że jest to najprostsza i najprzyjemniejsza forma kontemplowania życia. Ale jak często rzeczywiście udaje nam się odpoczywać? Dziś wszyscy jesteśmy zestresowani i w pogoni… za czymś. Czymś bliżej niezidentyfikowanym.

Dosłownie wszyscy. Rozumiem to bardzo dobrze. Stres dopada nas niezależnie od wieku. Moi uczniowie często mówią mi o swoich obawach. Jednak ają do nich prawo. Ciężko im się dziwić. Każdego dotyka presja. Żyjemy w niej, zanurzeni tak mocno, ze nie wyobrażamy sobie jak można inaczej…

Do czego zmierzam? Po pierwsze do tego, żeby pozwolić sobie na emocje, które w nas są. Nie próbować sobie umniejszać z ich powodu. A jednocześnie zdać sobie sprawę czym jest nasz strach? Zadać sobie pytanie co jeśli…? Może się okazać, że nasz strach jest wielki tylko w naszej głowie.

Uczymy się żyć tak jakby wszystko było nie do przeskoczenia. Mój Łukasz śmieje się ze mnie kiedy mówię, że czegoś nie potrafię, on wie, że boję się nawet spróbować. I właśnie taki dziwny strach nam wpajano. Moi podopieczni są przerażenie szkołą, do której mają wrócić. Wierzę im. Bo wszyscy jesteśmy dziećmi, od których oczekuje się nieraz rzeczy, które są nieistotne albo nieprzydatne. W końcu nikt nas nie nauczył, że nie zawsze trzeba być idealnym. Czasem nawet szkoda na to energii..

Życzę Wam dziś dystansu do tego wszystkiego. Spełniajmy siebie, odpoczywajmy dla siebie, żyjmy dla siebie! Zasługujemy na to!

Babka „rodzynka w czekoladzie”

(bezglutenowe, wegańskie)

To jest przepis na małą foremkę na wielkość dłoni, więc polecam zrobić w muffinach lub potroić składniki 

Składniki:
70 g pasty sezamowej
140 g mąki owsianej
2 łyżki mąki z tapioki
Łyżeczka proszku, sody, octu
Łyżka mielonego lnu
200 ml mleka roślinnego
70 ml syropu np. daktylowego
Łyżka kakao

Wierzch:
Garsc rodzynek
6 kostek czekolady
Trochę mleka

Przygotowanie:
Pastę kupić gotową lub zmielić sezam w młynku. Tak samo z mąką owsianą. Len połączyć z mlekiem i octem. Odstawić na chwilę. Kolejno połączyć wszystkie składniki razem, wymieszać dokładnie. W końcu małą foremkę wysmarować olejem, a na spód dać papier do pieczenia. Piec 50 minut w 180 st. C. Wystudzić. Następnie w garnuszku zagotować wszystkie składniki. Na koniec polać ciasto i gotowe!

Smacznego!

Muffiny tez wychodzą zacne! Jedyna różnica to czas pieczenia- 35 minut w 180 st. C.

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments