Obecnie każdy ma przekonanie o słuszności innej diety. Prawda jest taka, że nie wymyślono diety uniwersalnej, która odpowiadałaby każdemu. Do tego była idealna dla zdrowia oraz odpowiadała kubkom smakowy każdego z nas. Żaden dietetyk czy lekarz nie wie jednoznacznie, czy należy ograniczyć tłuszcz, czy cukier. Wiadomo, że przesada, zawsze jest niewskazana. Jednak największy wzrost otyłości w historii nie był spowodowany większą konsumpcjom cukru, soli czy tłuszczu, a czego?
Jedyna gwarancja
Nie ma jednej recepty, ale jest jeden składnik, którego nie może w diecie zabraknąć. Jeśli mówimy o właściwej przemianie materii, smukłej sylwetce, energii i witalności, wszystko się łączy. Oczywiście jest masę smukłych osób, które nie odżywiają się zdrowo. Jednak ich przemiana materii również kiedyś spowolni. Kolejną sprawą jest fakt, że szczupły nie musi oznaczać zdrowy. Chudość nie gwarantuje zdrowia, jeśli sami o siebie nie zadbamy, geny to kilka procent, reszta zależy od nas.
Bardzo często sięgamy po leki, magiczne herbatki odchudzające, aby poradzić sobie z dodatkowymi kilogramami. Zapominamy o jednym, że jedzenie jest jednym z najlepszych leków. Może powodować otyłość, ale może również wspomagać procesy trawienne.
Czego potrzebuje więc nasz organizm? Według badań, potrzebuje roślin i tylko trochę mięsa lub jego zamienników. Zadaj sobie pytanie, jak wygląda Twoja dieta. Wielu z nas ma skrajne diety, je za dużo mięsa, lub nie je ani roślin, ani mięsa, a więc je produkty, które nie przypominają, ani jednego, ani drugiego, mieszankę chemikaliów.
Zdrowe, czyli…?
Dzieci często już wyuczone mówią, że zdrowa dieta to taka, która jest bogata w owoce i warzywa. Jednak to za mało! Nasz organizm nie funkcjonuje właściwie, zastał się przez brak błonnika. To znaczy miotełki, która uprzątnie nasze jelita i pobudzi je do pracy. Potrzebujemy ROŚLIN, czyli oczywiście warzyw i owoców, ale co równie ważne zbóż- pełnoziarnistych nieprzetworzonych gruboziarnistych, brązowego ryżu, kaszy jaglanej, owsianej, gryczanej, ciemnego chleba, makaronu razowego (jeśli nie macie uczulenia na gluten) i tego wszystkiego, co ofiaruje natura.
Jeśli sięgasz po gotowe owsianki w kubku, zupki w proszku lub soki pamiętaj, że to nie błonnik, ale w większości dawka cukru. Oczywiście są pożywne, gotowe produkty, jednak jest ich coraz mniej na naszych sklepowych półkach. Najważniejsze to czytać etykiety. Prostota w kuchni, to klucz do zdrowia, lekkości i witalności. Zastępuj gotowce. Kup najprostsze płatki owsiane, nie musli, im mniej składników, tym lepiej, sam łącz to, co chcesz, a nie to, co ktoś Ci wkłada do tytki.
Błonnik
Pamiętaj również, że błonnik obecny w warzywach i owocach, to błonnik rozpuszczalny, który nie wystarcza do prawidłowej pracy jelit. Pęcznieje on w żołądku, dając uczucie sytości, jest odpowiedzialny za pozbywanie się toksyn z organizmu. Niezbędny jest również błonnik nierozpuszczalny, który obecny jest w zbożach i który usprawnia perystaltykę jelit.
To główna przyczyna otyłości, przestaliśmy dbać o nasze jelita. Nie dość, że zapychamy je śmieciami, to dodatkowo nie ułatwiamy im pracy. Błonnik usprawnia ich działanie, nie zapomnij o nim oraz o piciu minimum 2 litrów wody dziennie! Bez niej błonnik zaklinuje się w jelitach, a tym samym przysporzy więcej szkody niż pożytku.
Muffiny z truskawkami bez mąki
(bez cukru, bezglutenowe, wegańskie, bez mąki)
Składniki:
100 g brązowego ryżu zmielonego w młynku do kawy
100 g kaszy jaglanej zmielonej w młynku do kawy
3 łyżeczki tapioki
15 g tahini
po pół łyżeczki proszku do pieczenia i sody
łyżka octu jabłkowego
1 banan zmiksowany
50 g ksylitolu
20 ml oleju ryżowego oleju
30 g pasty kokosowej
200 ml wody
200 g truskawek
Pastę kokosową ugotować na wodzie, po ugotowaniu ubić razem z octem i odłożyć. Po paru minutach, ubijając powoli, wlać olej i tahini oraz ksylitol. Dodać banana i zmiksować. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Przygotować 20 foremek silikonowych, posmarować je olejem.
Kaszę i ryż zmielić w młynku do kawy. Dodać proszek i sodę. Dokładnie wymieszać składniki suche i mokre, dorzucić do nich pokrojone na drobno truskawki. Nakładać łyżką do przygotowanych foremek. Piec ok. 30 minut w 175 stopniach C.
Bibliografia:
Cicha władza mikrobów – Alanna Collen
Dobre bakterie – Robynne Chutkan
Antyrak: nowy styl życia- David Servan-Schreiber
Historia wewnętrzna- Giulia Enders
