Trochę mnie już znacie więc pewnie zauważlyliście, że lubię przeróżne burgery, placki, klopsy, paszteciki. Jednak ten przepis to absolutny majstersztyk. Po zrobieniu tych burgerów pokazałam je od razu Łukaszowi. Wielce zdziwiony odparł „woow, ale pełnokrwiste”. No i faktycznie to określenie oddaje wszystko co w nich najlepsze. Mają wyrazisty smak i co istotne są bardzo aromatyczne. …
